alterglobalista alterglobalista
810
BLOG

Tragiczne skutki neoliberalnych reform w Polsce

alterglobalista alterglobalista Polityka Obserwuj notkę 0

 Półdarmowa wysprzedaż majątku narodowego na rzecz globalnych korporacji, masowe bezrobocie, blisko 4 mln pracowników sezonowych zatrudnionych na umowach śmieciowych, stale rosnąca liczba pracujących biedaków (około 13% zatrudnionych), gigantyczne płace prezesów największych spółek giełdowych, najlepsze uczelnie ekonomiczne produkujące na masową skalę wyznawców neoliberalizmu zarządzających gospodarką i zamieniających zakłady pracy w prywatne folwarki oraz obozy pracy niewolniczej, utowarowienie wszystkich dziedzin życia z pracą oraz ochroną zdrowia łącznie, dramatycznie narastające zadłużenie państwa, wydłużenie wieku emerytalnego, podporządkowanie „niezależnego” Banku Centralnego interesom globalnych spekulantów finansowych. Tak w wielkim skrócie wygląda obraz Polski po neoliberalnych reformach rynkowych zafundowanych nam przez Balcerowicza, który nowych zasad ekonomii uczył się od bankierów i największych spekulantów z Wall Street (bank J.P Morgan). Nie mam co do tego żadnych wątpliwości, że przez sektę wyznawców neoliberalizmu pokroju Balcerowicza, niedouczoną opozycję demokratyczną oraz głupią i sprzedajną klasę polityczną- ten kraj wygląda jak jeden wielki hipermarket!

 

Jak w Boliwii

Kapitalizm neoliberalny w Polsce został zapoczątkowany przez Balcerowicza na podstawie programu reform stworzonych przez Jeffrey Sachsa. To on właśnie pod hasłem zdławienia hiperinflacji zalecił przeprowadzenie radykalnych reform rynkowej zwanych też terapią szokową. Te same reformy wcześniej zostały przeprowadzone w Boliwii i doprowadziły do powstania masowego bezrobocia oraz skolonizowania tego kraju przez amerykańskie korporacje. Prawdziwym celem tych reform było nie tyle zdławienie inflacji, co dostosowanie gospodarki i państwa do potrzeb globalnego kapitału – to jest globalnych korporacji nazywanych zagranicznymi inwestorami oraz spekulantów finansowych, których określa się mianem rynków finansowych!

Z tego też powodu zagraniczni „inwestorzy” są lepiej traktowani w Polsce, aniżeli jej obywatele czy krajowe firmy, co jest zgodne z istotą tego patologicznego systemu, dzięki któremu podstawową rolą państwa stała się ochrona interesów globalnego kapitału, a nie troska o interes publiczny czy dobro wspólne!

Kraj postkolonialny

 Znakomity polski ekonomista, prof. Witold Kieżun uważa, że obecnie struktura gospodarcza naszego kraju przypomina do złudzenia strukturę zdekolonizowanych państw afrykańskich, gdyż wszystkie największe firmy są własnością globalnego kapitału. I tak na 100 największych firm, tylko 17 z nich zachowało przewagę kapitału polskiego, reszta jest własnością kapitału niemieckiego, francuskiego, amerykańskiego, szwedzkiego oraz holenderskiego.

Nie tylko przemysł czy banki znalazły się pod kontrolą globalnego kapitału. Zagraniczni „inwestorzy” przejęli też i handel. Największe sklepy zamiast należeć do krajowych przedsiębiorców, są własnością globalnych korporacji handlowych takich jak: Tesco, Auchan, czy Real, dzięki czemu ogromne zyski z dużego handlu zamiast do budżetu państwa trafiają do centrali tych koncernów oraz jej kierownictwa.

Zdaniem prof. Kieżuna, masowa prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych służyła wyprowadzeniu z Polski zysków, dywidend oraz wypłacania gigantycznych wynagrodzeń zagranicznemu kierownictwu.

Masowa prywatyzacja, masowe bezrobocie

Masowa prywatyzacja doprowadziły też do powstania masowego bezrobocia. Po rządach Balcerowicza bezrobocie dotknęło ponad 2 mln ludzi, a na początku dekady liczba te sięgnęła blisko 3,5 mln.  Dlatego też nasi rządzący tak zabiegali o to, aby polscy pracownicy mogli znaleźć pracę w innych krajach UE. Do tej liczby jeszcze należy doliczyć blisko 4 miliony pracowników gorszej kategorii, zatrudnionych na umowach śmieciowych i wtedy mamy pełny obraz neoliberalnego rynku pracy.

Wyprzedaż majątku narodowego przyniosła też gigantyczne straty w dochodach budżetowych państwa. Według prof. Kieżuna w ciągu ostatniej dekady w każdym roku z Polski uciekają zyski liczone na ponad 100 mld złotych, a zadłużenie zagraniczne sięga już 900 mld złotych. Łącznie z zadłużeniem wewnętrznym zadłużenie Polski wynosi już około 2 bilionów złotych. Od 1990 roku systematycznie rośnie deficyt naszego kraju. Dlatego też zadłużenie państwa narasta lawinowo.

Zdaniem prof.  Kazimierza Poznańskiego, autora głośnej książki pt. „Wielki przekręt. Klęska polskich reform”, Polska z globalnym kapitałem i lokalną pracą stała się krajem, który żyje z dochodów z pracy, bo zyski trafiają do zagranicznych właścicieli, zaś zatrudnieni tam ludzie stają się sezonowymi pracownikami, nie w obcym, ale w własnym kraju!

 

 

Patriota, antyglobalista, działacz Solidarności, zwolennik demokracji obywatelskiej oraz przeciwnik zastąpienia demokratycznych rządów korpokracją. Uczestnik międzynarodowego ruchu przeciwników korporacyjnej globalizacji. Aktywny uczestnik międzynarodowych spotkań przeciwników korporacyjnej globalizacji w ramach Forum Społecznego w Włoszech, Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Grecji, Hiszpanii, Szwecji. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka